Zbigniew Pielach
- Pseudonim
- Kmicic, Felek, Feluś
- Stopień wojskowy
- Data i miejsce urodzenia, imiona rodziców
- 09.04.1927, Wytyczno (pow. Włodawa), s. Feliksa i Wandy
- Data i miejsce śmierci
- 25.10.1955, Wrocław
- Przynależność organizacyjna w okresie powojennym
- NSZ, WiN
- Miejsce pochówku
- Przebieg służby
W okresie okupacji niemieckiej w oddziałach partyzanckich, m in. grupie Satanowskiego ,,Jeszcze Polska nie Zginęła”. W latach 1944-1946 pełnił służbę w I Korpusie Pancernym jako kierowca przechodząc cały szlak bojowy od Chełma do Budziszyna. Po rozformowaniu jednostki w 1946 wrócił w rodzinne strony do Wytyczna.
Od 1946 w oddziałach ppor. Józefa Struga “Ordona”, ppor. Stanisława Kuchcewicza “Wiktora” i Edwarda Taraszkiewicza “Żelaznego”. Po śmierci swoich dowódców jako jeden z ostatnich partyzantów z lotnych oddziałów WiN wraz z ,,Lalusiem” Józefem Franczakiem przeprowadzają jeszcze ostatnie wspólne akcje. Żonaty z Amelią Drabik, miał syna Mariana Pielacha. Od 1951 zakłada swoją sześcioosobową grupę działającą w okolicach Jedlanki ,Sosnowicy i Wytyczna. Grupa ta została ostatecznie rozbita przez UB, a do grupy został wprowadzony agent mjr. ,,Adam”, także ,,Werba” Tadeusz Topolski, pracownika WUBP w Lublinie. Aresztowany w grudniu 1953 na jednej z podwarszawskich stacji kolejowych w wyniku specjalnie przygotowanej w tym celu przez UB prowokacji, której rzekomym celem miało być przerzucenie na Zachód. Więzień na Zamku Lubelskim, Praskiego Karno-Śledczego Więzienia “Toledo” w Warszawie, Montelupich w Krakowie oraz wrocławskiego więzienia przy ul. Świebodzkiej. Skazany na 31-krotną karę śmierci oraz utratę praw obywatelskich i honorowych na zawsze, w tym przepadek mienia. W 1955 z udziałem sędziów ppłk. Józefa Dziowgo, ppłk. Zygmunta Wizelberga i mjr. Sierackiego Władysława przedstawiono Zbigniewowi Pielachowi zarzuty ,,Przynależność do kontrrewolucyjnej bandy „Jastrzębia” i „Żelaznego”, „Wiktora” oraz dowodzenia samemu taką bandą w tym około 50-ciu napadów na funkcjonariuszy i przedstawicieli władzy ludowej ze skutkiem śmiertelnym oraz zagrabienia i niszczenia mienia państwowego”.
W III RP Wszystkie próby rehabilitacji Zbigniewa Pielacha wnoszone przez syna Mariana Pielacha przed polskimi sądami w III RP zakończyły się fiaskiem. Sądy w Warszawie i Lublinie (lata 1994-2007) odmówiły rehabilitacji, a także kasacji wyroków z lat 50-tych.
Okoliczności śmierci nie są do końca jasne, dokumenty UB jako przyczynę śmierci wskazują chorobę, lecz sekcji zwłok nigdy nie wykonano, ciało nigdy nie zostało wydane rodzinie, a miejsce zakopania ciała nie było znane do 2009. Dopiero staraniem wnuczki A. Pielach, pasjonatów historii oraz prof. Krzysztofa Szwagrzyka zlokalizowano na cmentarzu we Wrocławiu.- Więcej informacji
- Autor wpisu
- M. Morys-Grocholski